czwartek, 17 października 2013

Gra rowerowa: MTB Freeride (indie game) - mini recenzja

Mam dla Was niezłego zjadacza czasu, ale przynajmniej będziecie mieli co robić w zimowe wieczory tęskniąc za naszymi ukochanymi dwukołowcami ;) MTB Freeride to gra komputerowa będąca symulatorem jazdy na rowerze. Za tą niezbyt wyszukaną nazwą kryje się całkiem ciekawy projekt.

Parę słów o grze MTB Freeride
Specjalnie użyłem słowa projekt, bo gra jest na etapie beta, albo nawet alpha wersji. To znaczy, że jest jeszcze nie ukończona. Na szczęście dostępna jest już grywalna wersja demonstracyjna (v0.41), dostępna za darmo, upubliczniona dla wszystkich. Na początek zobaczcie oficjalny filmik promocyjny, pochodzi on z jeszcze wcześniejszej wersji (v0.3):


Gra jest z rodzaju, popularnego ostatnio, indie. Czyli jest to produkcja niezależna, zrobiona przez kilku pasjonatów, a nie jakąś wielką firmę. Pierwsze co rzuca się w oczy to grafika. Jest to 3D działające na silniku Unity. Widok z pierwszej osoby, naprawdę świetnie zrealizowany teren z klimatycznym stylem, riderzy i same rowery jeszcze trochę kuleją (trochę sztywni, brak łańcucha), ale np. kiera, amor, czy ręce, które widzimy cały czas, bardzo mi się podobają.



Sterowanie na początku może sprawiać pewne trudności. Ogólnie gra do najłatwiejszych nie należy, sporo czasu zajęło mi jej opanowanie. Model jazdy jest całkiem realistyczny, bardzo łatwo zaliczyć glebę, rower zachowuję się podobnie do tego co znamy z życia (jak na grę oczywiście). Gdy skoczymy zbyt wysoko, to nawet jeśli wylądujemy idealnie, możemy połamać rower i siebie, nie jesteśmy tutaj nieśmiertelni. Jako że to wersja beta, to jeszcze jest sporo błędów i czasem rower potrafi gdzieś szybować bez sensu, ale ogólnie widać że wszystko jest zaplanowane w dobrą stronę i ukierunkowane na względny realizm. W porównaniu do opisywanego przeze mnie kiedyś Mountain Bike Adrenaline to niebo i ziemia. MTB Freeride bije MBA na głowę pod każdym względem.


Żeby naprawdę szybko i płynnie jeździć trzeba znać znać trasy na pamięć, nie tak jak we wspomnianym Mountain Bike Adrenaline, gdzie prawie każdy, nawet pierwszy, przejazd kończył się złotym medalem. Zresztą tutaj nie ma jeszcze zaimplementowanych żadnych punktów, przechodzenia poziomów itp. Jedyne co, to za kilka ukończonych przejazdów dostajemy szybszy rower.

Jeśli używamy klawiatury do sterowania, to poza oczywistymi strzałkami do skrętów i przyspieszania, warto też używać klawiszy WSAD, dzięki którym możemy przechylać i wychylać na wszystkie strony.


Jak już jesteśmy przy klawiszach, to zdradzę Wam parę "sekretów", które odkryłem dopiero po jakimś czasie.

Sekret 1 - Wybór tras
Tras jest kilka. Myślałem, że jest tylko jedna... Aby odpalić te inne trzeba wejść w Menu (oznaczone cyfrą 1 na obrazku poniżej) i wybrać "Set start position" (2-ka na obrazku).


Zobaczymy wtedy dodatkowe menu z wyborem tras:


Sekret 2 - Co to za białe "cosie"?
Jeśli na planszy macie jakieś dziwne białe obiekty, to są to kamery. Na szczęście można je wyłączyć też w menu. Zaznaczyłem tą opcję cyfrą 3 na screenie tam trochę wyżej - hide/show cameras - ukrywa je. Polecam bo granie z nimi jest dość irytujące.

Sekret 3 - Jak robić triki?
Można trzaskać wheelie, bunny hopy, backflipy i frontflipy. Kluczem do sukcesu są klawisze E i R. Najpierw wciskamy któryś z nich, najlepiej na wybiciu, a później dokręcamy przez przytrzymanie W lub S. Być może można jeszcze inne rzeczy robić, od wczoraj tyle odkryłem :)



Gdzie pobrać? Download MTB Freeride
Gra jest do pobrania legalnie i bezpłatnie tutaj:
http://www.desura.com/games/mtbfreeride

Desura, to coś takiego jak Steam. Ja osobiście nie lubię instalować zbędnych aplikacji, ani się rejestrować na jakiś stronach. Na szczęście grę można pobrać bez rejestracji, i grać bez aplikacji Desura. Aby to zrobić wystarczy wybrać "Install game"...


...a później "Download direct". Dzięki temu ściągniemy grę gotową do odpalenia w Windows bez żadnego zbędne balastu.


Podsumowanie:
Gra zapowiada się świetnie, ocena na razie trochę symboliczna i "na zachętę". Mimo, że to tylko niedopracowana wersja demonstracyjna, daje sporo zabawy i z niecierpliwością czekam na finalną wersję.

Ocena końcowa TrzeciegoKoła:
8/10

Możecie śledzić nowości związane z grą na różnych stronach i profilach:

Strona producenta (praktycznie nic tam nie ma na razie):
http://mtbfreeride.wordpress.com/

Twitter:
https://twitter.com/MTBFdeveloper

Facebook:
https://www.facebook.com/MTBFeeride

Steam:
http://steamcommunity.com/sharedfiles/filedetails/?id=149654707

P.S. Wielkie dzięki dla Piterro za podrzucenie info o tej grze! :) Nie miałem pojęcia, że już od jakiegoś czasu takie cacko jest w sieci :)


Zobacz też:

13 komentarzy:

  1. Whipy się robi trzymając w locie A albo D zależy w którą strone.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki za info :)

    Znalazłem jeszcze starszą wersję gry, tą co jest na filmie powyżej. Są inne trasy, ale rower dużo gorzej się zachowuje. Dla ciekawskich ;)
    https://docs.google.com/uc?id=0B5aRSzAr2NA8enBUeWdQQmxJSlk&export=download

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze tylko połączyć grę ze stacjonarnym rowerkiem i można latać całą zimę:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hehe, to by było coś, jakby zrobić cała taką platformę - ruchomą kierownicę w stacjonarnym rowerku działającą jak joystick ;) i by się nią kierowało w grze :D

      Usuń
  4. Polecam przestawic w Fork, springsy na max, na 200 i damper na 6. Co jasne, widelec sie sporo podnosi i sterownosc roweru staje sie o niebo lepsza! Na big dirt raz tak zachaczylem tylnym kolem przez niedolot ze jak sobie to wyobrazilem realnie, az mnie wszystko rozbolalo :D

    OdpowiedzUsuń
  5. A, no i z ciekawszych rzeczy jakie zauważyłem, schodząc z roweru (klawiszem h) i najeżdżając kursorem na obiekty typu bele drewna, czy drewniane kickery, kursor robi się zielony. Wystarczy przytrzymać LPM i obiekty można przenosić :) Jakby ktoś chciał sprawdzić czy faktycznie to działa, na mapie jest zrobiona mini traska z drewnianymi elementami. Wystarczy ustawić jako punkt startowy Dirt Big i zjechać najazdem na pierwszy dirt powoli a na jego dnie skręcić w lewo. Ta gra to niezły pochłaniacz czasu :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To fakt, pochłaniacz czasu straszny. Jeśli myślę o tych samych drewnach to można jeszcze łatwiej tam dojechać. Wybieramy dirt_old i zamiast jechać w dół jedziemy w lewo, do następnego zjazdu. Trafiamy wtedy na całą linię z drewnianymi przeszkodami.

      Usuń
  6. Zgadza się i odkryłem ten sposób już po napisaniu poprzedniego posta, a że nie widzę opcji edytowania postów, to nie chciało mi się pisać kolejnego ;) Na początku denerwowałem się bo po glebach resetując się przyciskiem na górze, znikały ustawienia amortyzacji, a dziś ogarnąłem, że resetować można enterem i wtedy ustawienia się trzymają.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie da się edytować komentarzy, ten typ tak już ma ;)

      Dokładnie, Enterem dużo łatwiej niż męczyć się myszką, zapomniałem o tym napisać w artykule, bo też początkowo tak robiłem ;)

      Usuń
  7. Wygląda zacnie, aż podrzucę ją bratu, będzie mieć co robić w czasach jesienno-zimowej tęsknoty za rowerowymi wypadami :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie moge ściągnąć gry ponieważ wyświetla mi sie czy mam wysyłać raport o błedach. A szkoda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj wersję v41 (ciut starsza, ale też fajna) z DropBoxa - klik

      Usuń
  9. Prace nad grą trwają, ciekawy filmik z wykorzsytaniem next-gen technologii:
    www.youtube.com/watch?v=uA4PtmOl7wo

    OdpowiedzUsuń

Jak by co, to tu jest regulamin komentarzy.

Zobacz też inne ciekawe i popularne artykuły rowerowe!